wtorek, 9 kwietnia 2013

                                      Rozdział 2

Byłam już gotowa i czekałam tylko na Ginn.Po 10 minutach moja przyjaciółka pojawiła się pod drzwiami mojego (starego) domu. Przywitałyśmy się i teleportowałyśmy przed mój nowy dom.
-Witam jestem właścicielem tego mieszkania-przywitał nas niski w średnim wieku mężczyzna.
-Dzień dobry.Nazywam się Hermiona Granger,a to moja przyjaciółka Ginny Weasley- przedstawiłam się w skrócie.
-Na pewno chciałyby panie oglądnąć mieszkanie,prawda?-zapytał
-Oczywiście-odpowiedziałam uradowana.
Stałam w drzwiach 3 pokojowego mieszkania,nie wliczając ogromnej czarno czerwonej kuchni oraz tak samo wielkiej łazienki.w  mieszkaniu był jasno zielony salon, delikatnie różowa sypialnia i mały gabinet.
Łzy szczęścia napłynęły mi do oczu.Od razu wiedziałam że mieszkanie będzie moje.
-A ile kosztuje to mieszkanie?-zapytałam zaciekawiona.
-Cenę możemy przedyskutować -odpowiedział miło właściciel.
Okazało się że nie jest to drogie mieszkanie.Podpisałam umowę i za pomocz czarów przeniosłam wszystkie rzeczy.
-No to co teraz na zakupy!!-wykrzyknęła uradowana Ginny
-No pewnie-odpowiedziałam
Po 4 godzinach marszu po sklepach byłyśmy obładowane zakupami.Ginn kupiła 2 pary szpilek zielona sukienkę i 4 pary kolorowych spodni,ja postawiłam raczej na wygodę kupiłam trampki wysokie i niskie,koszulę w kratę i zielone  spodnie.Zmuszona byłam jeszcze kupić czarne koturny i czarna sukienka, ponieważ ruda powiedziała że jak ich nie kupie to zacznie wrzeszczeć na całą galerię.Kiedy wracałyśmy do mojego domu było juz bardzo późno więc zaproponowałam Ginny żeby została ze mną na noc.Ochoczo się zgodziła.
Koło mojego mieszkania było jeszcze jedno,zapomniałam zapytać się do kogo należy.No ale cóż,mam nadzieję że mój sąsiad będzie miły i przystojny.
                                                      **************
Kolejny rozdział mam nadzieje że się spodoba.Zachęcam do komentowania .!!!:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz